JEZU UFAM TOBIE


PLAN BOŻY

JEST

POZYTYWNY



KOMUNIA ŚWIĘTA DO UST NA KLĘCZĄCO!

Tylko Szatan nie chciał i nie chce przed Bogiem i Matką Bożą upaść na kolana!

Dewiza Św. Maksymiliana M.Kolbe - „ Kolana a nie rozum "

Jeżeli zechcesz, zachowasz przykazania, a dochować wierności jest Jego upodobaniem.

Panie Jezu, staję przed Tobą taka, jaka jestem. Przepraszam za moje grzechy, żałuję za nie, proszą, przebacz mi. W Twoje Imię przebaczam wszystkim, cokolwiek uczynili przeciwko mnie. Wyrzekam się szatana, złych duchów i ich dzieł. Oddaję się Tobie Panie Jezu całkowicie teraz i na wieki. Zapraszam Cię do mojego życia, przyjmuję Cię jako mojego Pana, Boga i Odkupiciela. Uzdrów mnie, odmień mnie, wzmocnij na ciele, duszy i umyśle. Przybądź Panie Jezu, osłoń mnie Najdroższą Krwią Twoją i napełnij Swoim Duchem Świętym. Kocham Ciebie Panie Jezu. Dzięki Ci składam. Pragnę podążać za Tobą każdego dnia w moim życiu. Amen

poniedziałek, 15 lipca 2013

Osiem złych duchów - Obżarstwo



Poniedziałek XV tygodnia Okresu Zwykłego

Księga Wyjścia 1,8-14.22. Rządy w Egipcie objął nowy król, który nie znał Józefa.
I rzekł do swego ludu: «Oto lud synów Izraela jest liczniejszy i potężniejszy od nas.
Roztropnie przeciw niemu wystąpmy, ażeby się przestał rozmnażać. W wypadku bowiem wojny mógłby się połączyć z naszymi wrogami w walce przeciw nam, aby wyjść z tego kraju».
Ustanowiono nad nim przełożonych robót publicznych, aby go uciskali ciężkimi pracami. Budowano wówczas dla faraona miasta na składy: Pitom i Ramses.
Ale im bardziej go uciskano, tym bardziej się rozmnażał i rozrastał, co jeszcze potęgowało wstręt do Izraelitów.
Egipcjanie bezwzględnie zmuszali synów Izraela do ciężkich prac
i uprzykrzali im życie uciążliwą pracą przy glinie i cegle oraz różnymi pracami na polu. Do tych wszystkich prac przymuszano ich nielitościwie.
Faraon wydał wtedy całemu narodowi rozkaz: «Wszystkich nowo narodzonych chłopców Hebrajczyków należy wyrzucić do rzeki, a dziewczynki pozostawić przy życiu».
Księga Psalmów 124(123),1-2.3-5.6-8. Gdyby Pan nie był po naszej stronie,
przyznaj Izraelu,
gdyby Pan nie był po naszej stronie,
gdy ludzie przeciw nam powstawali.

Wtedy pochłonęliby nas żywcem,
gdy gniew ich przeciw nam zapłonął.
Wówczas zatopiłaby nas woda,
potok by popłynął nad nami, 
wówczas potoczyłyby się nad nami wezbrane wody.

Błogosławiony Pan, który nas nie wydał na pastwę ich zębom.
Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sidła ptaszników,
sidło się porwało, i zostaliśmy uwolnieni.
Nasza pomoc w imieniu Pana,
który stworzył niebo i ziemię.
Ewangelia wg św. Mateusza 10,34-42.11,1. Jezus powiedział do swoich apostołów: "Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.
Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową;
i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy.
Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien.
Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien.
Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je.
Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.
Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma.
Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody".
Gdy Jezus skończył dawać te wskazania dwunastu swoim uczniom, odszedł stamtąd, aby nauczać i głosić Ewangelię w ich miastach.

Komentarz do Ewangelii : Jan Tauler
„Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je”


1 komentarz:




  1. Poniedziałek XV tygodnia Okresu Zwykłego
    Komentarz do Ewangelii
    Jan Tauler (ok. 1300-1361), dominikanin ze Strasburga
    Kazanie 59, czwarte na Podniesienie Krzyża świętego

    „Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je”

    Zastanówmy się nad tym słowem Pana, który pragnie „przyciągnąć wszystko do siebie” (J 12,32 Wlg). Ten, który pragnie przyciągnąć wszystko do siebie, najpierw gromadzi, a następnie przyciąga. Podobnie czyni nasz Pan: wpierw odrywa człowieka od jego błądzenia na zewnątrz i od rozproszeń, pomagając mu zebrać zmysły, zdolności, słowa, czyny, a wewnątrz jego myśli, zamiary, wyobraźnię, pragnienia, skłonności, rozum, pragnienie i miłość. Kiedy wszystko jest w taki sposób zgromadzone, Bóg przyciąga człowieka do siebie, ponieważ musisz najpierw oderwać się od wszelkiego dobra zewnętrznego lub wewnętrznego, do którego przywiązałeś się, wkładając w to wiele zadowolenia. To oderwanie się jest uciążliwym krzyżem, tym bardziej uciążliwym, im przywiązanie było niezłomne i silniejsze...

    Dlaczego Bóg pozwolił, aby dzień i noc rzadko przypominały poprzedni dzień i noc? Dlaczego to, co wspierało twoją pobożność dzisiaj, nie byłoby ci pomocne jutro? Dlaczego posiadasz wiele obrazów i myśli, które do niczego nie prowadzą? Drogie dziecko, przyjmij ten krzyż od Boga i znoś go; a stanie się dla ciebie miłym krzyżem, jeśli byś mógł oddać Bogu te cierpienia, przyjąć je od Niego z prawdziwym zawierzeniem i dziękować za nie Bogu: „Wielbi dusza moja Pana we wszystkim” (por. Łk 1,46). Czy Bóg bierze lub daje, Syn człowieczy musi zostać wyniesiony na krzyżu. Drogie dziecko, zostaw to wszystko, wprawiaj się w prawdziwym zawierzeniu... i myśl raczej o znoszeniu krzyża pokusy, niż o poszukiwaniu kwiatu słodyczy duchowej... Nasz Pan powiedział: 2Jeśli kto chce iść za Mną, niech... bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Łk 9,23).

    OdpowiedzUsuń