JEZU UFAM TOBIE


PLAN BOŻY

JEST

POZYTYWNY



KOMUNIA ŚWIĘTA DO UST NA KLĘCZĄCO!

Tylko Szatan nie chciał i nie chce przed Bogiem i Matką Bożą upaść na kolana!

Dewiza Św. Maksymiliana M.Kolbe - „ Kolana a nie rozum "

Jeżeli zechcesz, zachowasz przykazania, a dochować wierności jest Jego upodobaniem.

Panie Jezu, staję przed Tobą taka, jaka jestem. Przepraszam za moje grzechy, żałuję za nie, proszą, przebacz mi. W Twoje Imię przebaczam wszystkim, cokolwiek uczynili przeciwko mnie. Wyrzekam się szatana, złych duchów i ich dzieł. Oddaję się Tobie Panie Jezu całkowicie teraz i na wieki. Zapraszam Cię do mojego życia, przyjmuję Cię jako mojego Pana, Boga i Odkupiciela. Uzdrów mnie, odmień mnie, wzmocnij na ciele, duszy i umyśle. Przybądź Panie Jezu, osłoń mnie Najdroższą Krwią Twoją i napełnij Swoim Duchem Świętym. Kocham Ciebie Panie Jezu. Dzięki Ci składam. Pragnę podążać za Tobą każdego dnia w moim życiu. Amen

sobota, 5 października 2013






Sobota XXVI tygodnia Okresu Zwykłego
Księga Barucha 4,5-12.27-29.
Bądź dobrej myśli, narodzie mój,  pamiątko Izraela.
Zostaliście zaprzedani poganom, ale nie na zatracenie, dlatego zostaliście wydani nieprzyjaciołom, iż pobudziliście Boga do gniewu.
Rozgniewaliście bowiem Stworzyciela swego ofiarami składanymi złym duchom, a nie Bogu.
Zapomnieliście o waszym Żywicielu, Bogu wiekuistym, zasmuciliście też Jerozolimę, która was wychowała.
Widziała bowiem przychodzący na was gniew Boży i rzekła: «Słuchajcie, sąsiedzi Syjonu, Bóg zasmucił mnie bardzo,
widzę bowiem niewolę moich synów i córek, jaką im zesłał Przedwieczny.
Wyżywiłam ich z radością, a odesłałam z płaczem i smutkiem.
Niech nikt się nie śmieje, żem wdowa i opuszczona przez wielu. Zostałam opuszczona z powodu grzechów dzieci moich, ponieważ wyłamały się spod prawa Bożego.
Ufajcie, dzieci, wołajcie do Boga, a Ten, który dopuścił to na was, będzie pamiętał o was.
Jak bowiem błądząc myśleliście o odstąpieniu od Boga, tak teraz, nawróciwszy się, szukajcie Go dziesięciokrotnie.
Albowiem Ten, co zesłał na was to zło, przywiedzie radość wieczną wraz z wybawieniem waszym».


Księga Psalmów 69(68),33-35.36-37.
Patrzcie i cieszcie się ubodzy,
niech ożyje serce szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych 
i swoimi więźniami nie gardzi.

Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia,
morza i wszystko, co w nich żyje.

Bóg bowiem ocali Syjon
i miasta Judy zbuduje,
tam będą mieszkać i mieć posiadłości.

To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego,
miłujący Jego imię przebywać tam będą.


Ewangelia wg św. Łukasza 10,17-24.
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: «Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają».
Wtedy rzekł do nich: «Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica.
Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi.
Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie».
W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie.
Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».



1 komentarz:




  1. Sobota XXVI tygodnia Okresu Zwykłego
    Komentarz do Ewangelii
    Papież Franciszek
    Homilia z 23/04/2013

    „Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością”

    „Wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana. Gdy Barnaba przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się” (Dz 11,21.23). Ta radość jest właściwa każdemu ewangelizatorowi. Jest ona, jak mówił papież Paweł VI, „łagodną i pocieszającą radością ewangelizowania” (Evangelii nuntiandi, nr 80). I ta radość zaczyna się od prześladowania, od wielkiego smutku, ale kończy się z radością. Tak właśnie Kościół idzie naprzód, jak powiedział pewien święty, między prześladowaniami świata i pociechami od Pana (Augustyn, Miasto Boże, 18,51,2). Takie jest życie Kościoła. Jeżeli chcemy podążać światowymi ścieżkami, negocjując ze światem..., to nigdy nie otrzymamy pociechy od Pana. A jeśli szukamy jedynie pociechy, to będzie to pociecha powierzchowna, a nie od Pana, będzie to pociecha ludzka, Kościół postępuje zawsze między krzyżem a zmartwychwstaniem, między prześladowaniami i pociechami od Pana, Taka jest owa droga: kto nią kroczy, nie pomyli się.

    Pomyślmy dzisiaj o misyjności Kościoła; o tych, którzy wyszli z samych siebie, by iść; o tych, którzy mieli odwagę głosić Jezusa Grekom... Pomyślmy o Kościele Matce, który rośnie i nadaje swoim dzieciom tożsamość wiary, bo nie można wierzyć w Jezusa bez Kościoła... Prośmy Pana o wolność ducha, taką apostolską gorliwość, która popchnie nas naprzód jako braci, nas wszystkich naprzód!

    OdpowiedzUsuń